Amelia Kowalczyk

 

Cześć Jestem Amelka.

Mam niecałe 5 lat. W kwietniu 2022 roku zdiagnozowano u mnie cukrzycę typu I oraz niedoczynność tarczycy. Jestem pod ciągłą kontrolą poradni diabetologicznej i endokrynologicznej.

W domu stale robimy pomiary cukru glukometrem, co wiąże się z częstym nakłuwaniem moich paluszków. Wynik tego pomiaru przekazywany jest do mojej pompy insulinowej, która jest ze mną przez cały czas. Nosząc ją, muszę być ostrożna w trakcie zabawy na placu zabaw, w parku dmuchańców czy na basenie. To przykre, bo uwielbiam zjeżdżalnie i różne zabawy – mogłabym tak cały dzień.

Gdy przychodzi czas wymiany wkłucia bardzo się boję, przytulam mocno mamę ze łzami w oczach, a tata wbija igiełkę. Bardzo mnie wtedy boli. Rodzice mówią mi, że jestem bardzo dzielna i drukują mi za to moje ulubione malowanki. Jestem wtedy bardzo szczęśliwa, bo uwielbiam kolorować. Bywa też tak, że jestem bardzo smutna, gdy mam niski cukier, ponieważ wtedy nie mogę się bawić lub gdy mam wysoki cukier, to nie mogę podjadać słodyczy, które bardzo lubię. Dlatego uwielbiam urodziny, bo można jeść tort, choć teraz nie mogę go jeść tak dużo jak kiedyś … a właściwie to w cale – szkoda.

Mam odpowiednią zbilansowaną dietę i wyznaczone godziny posiłków. Wtedy przed każdym jedzeniem trzeba podawać insulinę. Należy być bardzo ostrożnym, bo bywają wahania cukru, zazwyczaj w nocy. Wtedy są ze mną rodzice i bardzo mi pomagają.

Przez ten czas bardzo dużo się nauczyłam: że ważne są warzywa w diecie, kolejność zjadania potraw, co robić, kiedy cukier jest wysoki albo niski, uczę się też odczytywać cyferki na pompie i glukometrze.

Częsta zmiana wkłuć i sensorów powoduje, że zostają mi na skórze zrosty a także przerosty. Trzeba o to bardzo dbać i dlatego potrzebna jest rehabilitacja.

Muszę też bardzo uważać, żeby nie zrobić sobie samemu krzywdy, nie urwać wkłucia lub nie zepsuć pompy lub sensora.

Bardzo chciałabym mieć nową, lepszą pompę insulinową. Rodzice zbierają już pieniążki, ale nie jest im łatwo. Mój najstarszy brat też ma cukrzycę. I mam jeszcze młodszego braciszka, który często nie rozumie mojej choroby. Dzięki nowej pompie nie musiałabym tak często badać poziomu cukru we krwi. A to dlatego, że nowy model pompy przewiduje zapotrzebowanie na insulinę i dostosowuje jej podaż. Może mi to bardzo pomóc w codziennym życiu. Pompa, o której marzę, ma większe możliwości niż moja obecna. Czułabym się zdecydowanie bezpieczniejsza dzięki niej.

Cukrzyca będzie ze mną na zawsze, dlatego bardzo proszę o pomoc. Pragnę by moja choroba nie przeszkadzała mi przeżywać z radością kolejnych dni w przedszkolu oraz w szkole i abym mogła cieszyć się każdą chwilą z uśmiechem na twarzy.

 

 

1% KRS: 0000484571 Cel szczegółowy: Amelia Kowalczyk
Darowizna:
Nr konta: 64 1020 1664 0000 3202 0457 9449
Tytuł przelewu:  Darowizna: Amelia Kowalczyk

t

JAK WESPRZEĆ

Numer konta 64 1020 1664 0000 3202 0457 9449    /  KRS 0000484571